BCT – 40 lat w kontenerach

Bałtycki Terminal Kontenerowy w 40 roku działalności na polskim rynku przeładował ponad 500 tys. TEU (standardowych kontenerów  20 -stopowych). W grudniu 2019 r.  świętowano więc nie tylko powitanie Nowego Roku ale również historyczny rekord, który osiągnięto  w ramach grupy ICTSI – międzynarodowego operatora terminali kontenerowych. 

Znakomity wynik w przeładunkach kontenerów w ub r. 512 tys. TEU uzyskaliśmy przede wszystkim dzięki cumowania dużych kontenerowców, a także nowym połączeniom feederowym i modyfikacji połączeń MSC, które zwiększyły podaż kontenerów w naszym terminalu ale także dzięki uruchomieniu w Gdynia obrotnicy i uruchomieniu w porcie systemu dokładnego pozycjonowania ruchu statków – wyjaśnia  Michał Kużajczyk, Dyrektor Handlowy  Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego.

Czterdziestolatek. Bałtycki Terminal Kontenerowy, znany na rynku międzynarodowym jako BCT (Baltic Container Terminal) uruchomiony został 29 października 1979 r. Przez długi czas wraz z Polskimi Liniami Oceanicznymi przecierał polskie szlaki konteneryzacji w transporcie morskim i lądowym. Obie firmy wprowadzały do Polski standardy w obsłudze i wykorzystaniu kontenerów. W specjalnie zbudowanym magazynie kompletowano kontenery i przygotowywano je do wysyłki w świat. Najnowocześniejszy wówczas kontenerowy terminal kolejowy pozwalał na kompletowanie pociągów kontenerowych.

Na początku pierwszej dekady XXI wieku terminal kontenerowy został wystawiony na sprzedaż. To konsekwencja ustawy, która rozdzielała zarządzanie portem od działalności eksploatacyjnej.  W 2003 r. 100%  udziałów Bałtyckiego Terminala Kontenerowego  wydzierżawił  filipiński operator  ICTSI (International Container Terminal Services)  i na 20 lat uzyskał koncesję na zarządzanie i prowadzenie działalności eksploatacyjnej. Najkrótsza charakterystyka terminalu to widoczne z Trasy Kwiatkowskiego nabrzeże przeładunkowe Helskie I o długości 800 m wyposażone w 6  suwnic nabrzeżowych do rozładunku i załadunku kontenerów na statki. Na początku nabrzeża, blisko terminala promowego znajduje stanowisko dla statków ro-ro, przy którym cumują statki przewożące samochody lub inne pojazdy, które samodzielnie wjeżdżają na statek. Rozładunek i załadunek pojazdów ułatwia sterowana hydraulicznie rampa.

Armatorzy i statki.Liderem wśród morskich klientów BCT jest włoski  armator Mediterranean Shipping Company (MSC), który zapewnia obecnie trzy  połączenia tygodniowo z portami Morza Bałtyckiego, Północnego i Śródziemnego w ramach połączeń feederowych i żeglugi krótkiego zasięgu – mówi dyrektor Kużajczyk. Unifeeder dowozi kontenery między gdyńskim terminalem a portami Morza Północnego i Bałtyku aż 7 razy w tygodniu, a statki Containership docierają do portów Danii, Wielkiej Brytanii.  Asseco/Yang Ming Line zapewnia stałe połączenia z Hamburgiem, a Eimskip utrzymuje kontakt Gdyni z Rejkjawikiem. Kontenery między BCT a innymi portami wożą głównie mniejsze jednostki, tzw. feedery, o pojemności od kilkuset do około 2 tys. TEU. Ale przypływają tu również jednostki o pojemności powyżej 6500 TEU  i większe.

W lutym ubr. w terminalu zacumował Charlotte Maersk, kontenerowiec o pojemności 9 640 TEU i długości prawie 347 m oraz blisko 43 m szerokości. To najdłuższe tego typu jednostka, które weszła do portu w Gdyni. Kolejny rekord pobił kontenerowiec Cap San Juan. Statek, którego operatorem jest niemiecki Hamburg Sud, pobił rekord  pojemności i ładowności kontenerowców zawijających do Gdyni. Mimo, że jednostka ma 331 m długości i ponad 48m szerokości, może na swój pokład przyjąć 10 600  jednostek TEU, w tym 1000 kontenerów chłodzonych. – Wejście tak dużych statków do naszego terminalu są możliwe również dzięki inwestycjom portowym , czyli nowej obrotnicy w Porcie Gdynia i systemowi GBAS-RTK oraz wyposażeniu terminalu w nowe suwnice przeładunkowe pozwalające obsługiwać statki do 19 rzędów kontenerów między burtami  – podkreśla dyrektor Kużajczyk.

Magazyn i terminal kolejowy. Ważną rolę w działalności termnalu odgrywa magazyn. Tu przyjmuje się i przechowuje ładunki klientów, którzy powierzają obsłudze terminalu kompletowanie kontenerów, w których towary eksportuje się na cały świat. Tu również przechowuje się drobnicę wrażliwą na warunki meteorologiczne przed wysyłką do odbiorcy krajowego.

Istotną częścią terminalu jest terminal kolejowy. Po niedawnej modernizacji i rozbudowie, terminal dysponuje trzema torami o długości 670 m każdy, przystosowany do jednorazowej obsługi 40  wagonów z kontenerami. Projekt  “Modernizacja terminalu BCT w Gdyni dla zwiększenia potencjału w zakresie przeładunków intermodalnych” współfinansowany był przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności. Całkowita kwota inwestycji przekroczyła 186,5 mln zł, a kwota dofinansowania wyniosła około 50,4 mln zł. – W terminalu kolejowym możemy ładować kontenery na 3 pociągi jednocześnie – wyjaśnia dyrektor Handlowy BCT. Modernizacja terminalu kolejowego sprawiła, że poprawiły się warunki transportu kontenerów koleją do i z terminalu. Były okresy, że 40% kontenerów BCT  było obsługiwane w transporcie intermodalnym. Dziś jest to około 30%, a liderami na tym rynku są Loconi Intermodal oraz PCC Intermodal. Tygodniowo w terminalu kolejowym BCT obsługuje się 50 pociągów.

Nie  tylko kontenery.  Obserwując place składowe, w oczy rzucają się głównie różnokolorowe kontenery. Ale BCT to nie tylko kontenery. Bałtycki Terminal Kontenerowy obsługuje również przeładunek  drobnicy, jak np. stali walcowanej.  Tu również znajduje się skład celny (drobnicy i samochodów). W terminalu zapewnia się również przeładunki i składowanie  ładunków ponadgabarytowych (“Project Cargo”).   Od kilku lat w terminalu obsługuje się statki przywożące do Polski elementy farm wiatrowych. Jeden statek dowozi kilkanaście kompletnych masztów. Do  terminalu docierają również generatory prądotwórcze wież wiatrowych,  a także łopaty i głowice, w których są one montowane.  Warto podkreślić, że do BCT elementy farm wiatrowych z Chin płynęły w okresie letnim  Drogą Północną, o połowę krótszą niż połączenie przez Ocean Indyjski i Kanał Sueski.

Poprzez terminal BCT polska gospodarka łączy się liniami kontenerowymi z rynkami krajów Morza Północnego i Śródziemnego i dalej z Dalekim i Bliskim Wschodem oraz portami położonymi w Ameryce Północnej i Południowej. „40 lat minęło jak jeden dzień” – mówią słowa piosenki. W BCT było tych dni wiele. Przez ten czas dokerzy terminalu przeładowali ponad 9,3 mln TEU. Terminal pracuje bowiem we wszystkie dni tygodnia bez przerwy. Ciągłość obsługi statków samochodów, pociągów zapewnia obecnie 325 pracowników. Potencjał przeładunkowy BCT to 1 mln TEU.  0,5 mln TEU w 2019 r. stanowi więc dobry punkt startu do pobicia kolejnego rekordu.

Tekst i zdjęcia Marek Grzybowski