BCC – Trzeba przełamać zastój w funduszach UE

Gdynia port Bulgarskie BCT GCT widok fot. Grzybowski 1

Jedną z największych barier w rozwoju biznesu, w tym rozwoju przedsiębiorczości i innowacji, na jaką wskazują przedsiębiorcy, jest dostęp do finansowania. Polska gospodarka charakteryzuje się też niskim poziomem inwestycji. Środki europejskie stanowią instrument zachęcający i wspierający przedsiębiorców w podejmowaniu działalności inwestycyjnej i innowacyjnej. W tym kontekście z niepokojem należy ocenić poziom i sposób realizacji programów, zwłaszcza tych skierowanych bezpośrednio do przedsiębiorców w ramach perspektywy finansowej 2014-2020.
Z punktu widzenia przedsiębiorcy:
Do tej  pory wciąż wiele instrumentów dla przedsiębiorców na poziomie programów centralnych i regionalnych nie zostało jeszcze uruchomionych. Większość z całego pakietu tzw. instrumentów finansowych w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój i programów regionalnych jeszcze nie działa. W programach, które już zostały uruchomione obserwuje się niski poziom sukcesu – czyli liczby projektów zatwierdzonych do finansowania oraz niski poziom kontraktacji. W większości działań i programów, w trzecim roku realizacji perspektywy finansowej 2014-2020, wynosi około 10%! Biorąc pod uwagę sposób rozliczania, tj. konieczność sukcesywnego przedstawiania potwierdzonych wydatków dokonanych przez beneficjentów programów, może zaistnieć ryzyko utraty części środków.
Przedsiębiorcy obserwują również niedotrzymywanie po stronie instytucji wdrażających  terminów określonych w procedurach dla poszczególnych programów, przy jednocześnie restrykcyjnym egzekwowaniu terminów nałożonych przedsiębiorcom. Obserwuje się też brak zasad dobrego zarządzania programami. Z konkursu na konkurs, bez zapowiedzi, zmieniane są warunki uczestnictwa. Naraża to przedsiębiorców, którzy od dłuższego czasu przygotowują się do uczestniczenia w konkursach, na niepotrzebne koszty. Przykładem może być ostatni konkurs POIR 3.2.1, w którym zmieniono istotnie kryteria w porównaniu z konkursem w 2015 r., zamykając możliwość uczestniczenia w programie dużej grupie firm (kryterium przychodowe, kryterium ochrony patentowej). W większości instytucji wprowadzono pełną lub częściowo cyfrową obsługę procesu aplikowania i rozliczania pomocy. Niestety, w niektórych ta obsługa ciągle pozostaje papierowa lub tyko częściowo elektroniczna (np. brak możliwości składania dokumentów on-line w programie 2.1. POIR obsługiwanym przez Ministerstwo Rozwoju).
Brakuje również długofalowego planowania konkursów (do końca perspektywy), co pozwoliłoby firmom realnie zaplanować i wdrażać opracować strategie działalności badawczo-rozwojowej i innowacyjnej z wykorzystaniem dostępnych instrumentów publicznych. Na koniec sierpnia nie są znane harmonogramy konkursów dla przedsiębiorców na 2016 rok.
W systemie wdrażania funduszy europejskich brakuje także dobrego systemu informowania o możliwościach wsparcia, który by nie tylko wyszukiwał, ale również pokierował przedsiębiorcę czy kandydata na przedsiębiorcę do odpowiedniego programu. Z niepokojem odbieramy planowanie zmian w programach operacyjnych 2014-2020 i rozpoczęcie renegocjacji Umowy Partnerstwa i Programów Operacyjnych z Komisją Europejską. Istotne modyfikacje w Programach Operacyjnych wymagają uzgodnień na poziomie Komisji Europejskiej. Jest to zwykle wielomiesięczna procedura negocjacyjna. Zmiany te, jeżeli zostaną zaakceptowane przez KE, mogą powodować konieczność dalszych (wcześniejszych lub późniejszych) zmian w dokumentach i przepisach krajowych, procedurach, dokumentach konkursowych, systemach informatycznych. Oznacza to z jednej strony konieczność poniesienia dodatkowych nakładów przez instytucje wdrażające, z drugiej strony – niepewność przedsiębiorców-beneficjentów co do możliwości i terminów aplikowania oraz przedsiębiorców-wykonawców co do harmonogramów robót.Bożena

Trzeba przełamać zastój w funduszach UE – BCC – Bożena Lublińska-Kasprzak 2016.08.23

Lublińska-Kasprzak
minister ds. przedsiębiorczości i innowacji w Gospodarczym Gabinecie Cieni BCC